Manchester United doświadcza kolejnego bolesnego upadku na swoim własnym stadionie, gdy Turcy z Galatasaray okazali się lepsi w dramatycznym spotkaniu Ligi Mistrzów. Defensywa Czerwonych Diabłów ponownie zawiodła, pozostawiając kibiców z rozczarowaniem. Oto relacja z tej niezapomnianej potyczki.
Kompromitacja Manchesteru United na Old Trafford
Wraz z początkiem nowego sezonu nadzieje kibiców Manchesteru United na powrót na szczyt były ogromne, zwłaszcza pod wodzą Erika ten Haga. Jednak wyniki ostatnich tygodni nie spełniły tych oczekiwań, a największym problemem stała się niewątpliwie defensywa drużyny.
Wtorkowe starcie z Galatasaray Stambuł to kolejny przykład na to, jak niezawodna defensywa Czerwonych Diabłów stała się niewiarygodnie krucha. Spotkanie rozpoczęło się obiecująco, z bramką Rasmusa Hojlunda, który wykorzystał świetne podanie Marcusa Rashforda, zdobywając pierwszą bramkę.
Jednak defensywa Czerwonych Diabłów okazała się wciąż ich piętą Achillesową. Wysoki podanie w pole karne Manchesteru United przegrał Davinson Sanchez, a piłkę przejął Wilfried Zaha, który zdołał pokonać bramkarza Andre Onanę. To był pierwszy z serii błędów defensywy gospodarzy.
Walka i emocje na boisku
Mimo tego wstrząsu, Czerwone Diabły nie rezygnowały. W 52. minucie Marcus Rashford znalazł się oko w oko z bramkarzem rywali, ale nie zdołał zdobyć bramki, oddając podanie w stronę Bruno Fernandesa, którego próba została zablokowana przez obrońcę Galatasaray.
Szturm Manchesteru United trwał, a Rasmus Hojlund zdobył swoją drugą bramkę w 67. minucie, chociaż został złapany na spalonym, co spowodowało anulowanie gola. Jednak chwilę później Duńczyk w końcu trafił do siatki, pomagając swojej drużynie wyjść na prowadzenie.
Dramatyczna końcówka
Ale dramatyczne emocje nie skończyły się tam. W 71. minucie, Galatasaray odpowiedziało bramką Kerema Akturkoglu, a kluczowym momentem był błąd Andre Onany, który podał piłkę rywalowi. Casemiro, próbując naprawić błąd bramkarza, zyskał drugą żółtą kartkę i został usunięty z boiska.
Mimo że Mauro Icardi przestrzelił rzut karny, defensywa Manchesteru United po raz kolejny zawiodła, a Argentyńczyk zdobył bramkę, ustalając wynik meczu na 3:2 na korzyść Galatasaray.
Podsumowanie meczu Manchester United – Galatasaray
To była kolejna bolesna porażka Manchesteru United, która obnażyła problemy w defensywie zespołu. Kibice Czerwonych Diabłów czekają na poprawę sytuacji i nadzieję na lepsze wyniki w przyszłości, ale wygrana Galatasaray na Old Trafford jest kolejnym dowodem na to, że droga na szczyt będzie wymagać dużo pracy i poprawy w defensywie.