Istnieje kilka rodzajów typów bukmacherskich których nie powinniśmy grać.
Wstawiłem zdjęcie Leo Messiego, bo chcąc osiągać zysk i poważnie myśleć o zarabianiu na zakładach bukmacherskich nigdy nie postawie pieniędzy na mecze Barcelony. To się nie opłaca. Wyjaśniam, to w jednym w kolejnych akapitów.
Przede wszystkim na pierwszym miejscu znajdują się typy na mecze medialne – są to puchary – ligi europejska, liga mistrzów, czołowe ligi piłki nożnej czyli bundesliga, serie A, hiszpańska la liga oraz angielska premier division.
Nie powinniśmy obstawiać zdarzeń losowych czyli liczby rzutów rożnych, żółtych kartek, czerwonych kartek, rzutów karnych, parzysta i nieparzysta liczba goli.
Nie należy grać również standardowych linii na poniżej i powyżej (zakłady under over) czyli przypadku piłki nożnej nie powinno się grać powyżej i poniżej 2.5 goli we większość lig europejskich.
Tak samo nie należy obstawiać dokładnych wyników meczy np. 2-1 lub łamańców we wszystkich przypadkach obstawianie ich jest nie opłacalne. Nie należy wierzyć również we wszelkie oferty pewniaków, fixów i ustawionych meczy, bo to wszystko jest zmyślone.
Nikt nie sprzedaje ani nie publikuje ustawionych spotkań meczowych, bo grożą za to bardzo wysokie kary – grzywny oraz więzienia włącznie.
W przypadku innych dyscyplin sportowych nie typuje się sumy pkt i gemów. Dotyczy to tenisa oraz koszykówki.
Nie stawia się pieniędzy na zakłady kto rozpocznie mecz, tercje czy kto pierwszy otrzyma rzut rożnych wyrzut z autu i czy kto pierwszy otrzyma karę za przewinienie lub żółtą kartę bądź czerwoną.
Nie należy stawiać zakład odnośnie których nie jesteśmy przekonani kto wygra lub czy dany zakład jest opłacalny.
Nie można stawiać na niskie kursy, bo jak najbardziej są one bezwartościowe i nie przyniosą zysku w długim okresie czasu.
Nie należy obstawiać typów sportowych co do których nie mamy przekonania lub mamy przeczucie, że wynik będzie inny od zakładanego.
Gracze uważający się za pogromców bukmachera również unikną wszelkich spekulacyjnych kursów i meczów. Mecze spekulacyjne, to te gdzie jedna z drużyn nie wygrała od kilku spotkań i teraz zakłada się, że przełamie złą passę. Jeśli kurs na zdarzenie jest niższy niż 2.00, to zdecydowanie odradzam jego zagranie.
Zawodowi gracze nie typują czołowych drużyn z najlepszych komercyjnych lig świata. Raczej skupiają się na niszowych ligach.
Nie gra się typów opierając się o statystyki z poprzednich lat. Drużyny mogły składać się z innych piłkarzy, grać inną taktyką i mieć innego trenera. H2H nie jest graczem na boisku. Head to Head (H2H) to określenie bezpośrednich wyników między drużynami i powinno się traktować wyłącznie jako ciekawostkę niż argument za zagraniem analizowanego typu.